Witam serdecznie wszystkich czytelników mojego bloga dotyczącego problematyki praw autorskich.
Pewnie zastanawiacie się, dlaczego chcę tworzyć dla Was tego bloga, dlaczego chcę razem z Wami zmagać się z codziennością i pomagać w bataliach z nieprzyjaznymi czasem regulacjami, które mogą utrudnić, lub wręcz uniemożliwić Wam realizację Waszych pomysłów i planów artystycznych.
Otóż, odpowiedź jest bardzo prosta. Odkąd skończyłam Teatrologię na WP Uniwersytetu Jagiellońskiego, a może nawet nieco dłużej, przyświecała mi jedna myśl – by wykorzystać prawo i jego nie całkiem czasem oczywiste, ale niezwykle pomocne rozwiązania, w służbie dla teatru.
Nie wyobrażam sobie życia bez teatru, bez fascynujących i niesłychanie inspirujących spektakli, bez tych wycieczek od rzeczywistości w świat znacznie piękniejszy i bardziej podatny na interakcję z naszą wyobraźnią. Chcę, żeby teatry, ludzie, którzy zajmują się realizacją spektakli, mogli działać w sposób nieograniczony i prosty. Z przyjemnością rozwieję wszelkie Wasze wątpliwości, które możecie spotkać na swojej drodze.
- Obraz Henry Matisse z serii „Okno”
W autorskiej puszczy 